Dość powtarzalne – to chyba trafne określenie nazw większości farerskich osad. Te najpowszechniejsze, z końcówkami –nes, –vík czy –fjørður nawiązują do ich położenia na mapie Wysp Owczych. Jest jednak w tym przyznajmy nudnym towarzystwie półwyspów, zatok i fiordów kilka intrygujących i nieco tajemniczych wyjątków. Dziś wybierzemy się w etymologiczną wyprawę do jednego z nich, na zachodnie wybrzeże wyspy Suðuroy, do osady Fámjin.
Tag: Hundabrævið
Aby dotrzeć na koniec świata, wystarczy dojechać do Klaksvík i, kierując się na Viðareiði, pokonać zbudowane pod koniec lat 60-tych ciemne i wąskie tunele Árnafjarðartunnilin oraz Hvannasundstunnilin. Przed Norðdepil odbijamy w lewo, aby szutrową nitką drogi XXVII kolejności odśnieżania, jakby żywcem wyjętą z odcinka specjalnego WRC, pokonać ostatnie sześć kilometrów.
Wyboista droga nr 743 Norðdepil-Múli – sześć kilometrów szutru, kamieni, dziur i kałuż |
Najstarsza wzmianka o Múli pochodzi z końca XIV wieku z dokumentu Hundabrævið zawierającego przepisy dla właścicieli psów pasterskich. Trzysta lat później mieszkał tutaj Guttormur í Múla – jeden z najsłynniejszych farerskich magów, do którego mieszkańcy najdalszych zakątków archipelagu zwracali się o pomoc i interwencję sił nadnaturalnych. W wolnych chwilach oddawał się on także budownictwu i robotókom na drutach.
Kontrast potęgi przyrody i malutkich domów w Múli |
Múli (pol. pysk) znajduje się na północnym skraju wyspy Borðoy. Przy informacjach statystycznych dotyczących farerskich osad obok kodu pocztowego FO 737 znajduje się adnotacja de facto opuszczona. Rozwój technologii w rybołóstwie zmusił Farerów do porzucenia połowów z małych, kilkuosobowych łodzi i szukania pracy na dużych statkach i migracji do większych ośrodków na Wyspach Owczych.
Zakaz wjazdu do opuszczonej osady z tabliczką „íbúgvakoyring loyvd” – „Wjazd dla mieszkańców dozwolony” |
Wymownym jest fakt, że to Múli było ostatnią farerską osadą, która mogła cieszyć się z dobrodziejstw elektryczności. Stało się to w roku 1970. Późniejsze połączenie szutrową, wąską, dziurawą nitką oznaczoną numerem 743 z cywilizacją było już tylko kolejną próbą uniknięcia nieuchronnego. Ostatnim stałymi mieszkańcami były dwa seniorskie małżeństwa, które nie mogły już dalej żyć w tak oddalonym od reszty świata miejscu. Od roku 1998 Múli uznawane jest za jedną z kilku opuszczonych farerskich osad. Dawni mieszkańcy nadal jednak wracają do swoich, opuszczonych przez większość roku, domów na okres wakacji. Jeden z nich można nawet wynająć.
Osada w roku 1961. Ze zbiorów duńskiego Nationalmuseet. |
W roku 1961 Duńczycy przenieśli stary farerski dom „Har Frammi” z Múli do muzeum w Kopenhadze. Razem z nim na kontynent powędrowały także kamienie (zwane hav) używane do kwalifikowania mężczyzn na rybackie łodzie. Na wysokość bioder należało unieść ciężar 49 kg (hálfdrættingur), aby trafić do kategorii „słabeusz”.
Osada współcześnie |
W roku 2017 Múli jest królestwem władanym przez Ciszę, Wiatr, Owce i wierzbę arktyczną. Dzieli to niezwykłe miejsce, w którym zatrzymał się czas, ledwie półtoragodzinna wyprawa samochodem ze stolicy europejskiego kraju. Pozostaje tylko wyłączyć silnik i wysiąść z auta.