Farerskie kadry

Blog o Wyspach Owczych

Kategoria: Sandoy (Page 1 of 3)

Sands kirkja, wersja 6.0

Historia wielu farerskich kościołów pełna jest intrygujących faktów – kilka z nich zmieniało swoje miejsce, inny stanowił zarzewie rebelii. Chrzcielnica w Christianskirkjan w czasach prehistorycznych służyła jako pogański stół ofiarny. Nie mniej ciekawe rzeczy kryją się pod świątyniami na Wyspach Owczych.

Czytaj dalej

Prawdopodobnie największa skrzynka pocztowa świata

Heimsins stærsti póstkassi er í Færeyjum1 – doniósł niegdyś portal Vísir.is. Wysoką na ponad siedem, szeroką na cztery i głęboką na trzy metry skrzynkę zbudowała w roku 2004 firma Valbjørn Dalsgarð z podstołecznego Argir.

Panorama Skopun z widoczną charakterystyczną błękitną skrzynką skrzynią pocztową

Skrzynka z wyspy Sandoy była swego czasu prawdopodobnie największą na świecie. Używam słowa „prawdopodobnie”, ponieważ anglojęzyczne źródła nie ujawniają większych szczegółów. Dopiero szukanie z użyciem farerskiej frazy „postkassi” (skrzynka pocztowa) daje dostęp do bardziej szczegółowych informacji, jak chociażby te o wymiarach sprawcy całego zamieszania. W efekcie trafia się na krótką notkę po islandzku. Ot, cały urok pasjonata wszystkiego co farerskie…

Prawdopodobnie największa skrzynka pocztowa świata (wówczas jeszcze ze starym logo farerskiej poczty)

Od roku 2015 oficjalny rekord Guinessa w tej kategorii dzierży skrzynka z miejscowości Casey w amerykańskim stanie Illinois. Do znajdującego się w niej tarasu widokowego prowadzą ukryte w konstrukcji schody.

1 – pol. Największa skrzynka pocztowa świata jest na Wyspach Owczych

Wieści z Końca Świata

Komunikacja. Strandfaraskip Landsins na promie łączącym Streymoy z Sandoy wprowadziło system rezerwacji miejsc dla samochodów. Wszyscy podróżujący na tej oblężonej trasie wyczekują otwarcia tunelu Sandoyartunlar. Do roku 2023 czas szybko zleci. Wcześniej mieszkańcy Sandoy radzili sobie z kolejkami na prom w nowoczesny sposób. Jak donosi wiarygodne źródło, Farerczycy zamontowali w Sandur „niezależną” kamerkę internetową, z której obraz odświeżano co pół minuty, pozwalającą obserwować rosnący ogonek aut przed przybiciem promu.

Prom Teistin (linia 60) płynie z Gamlarætt (Streymoy) do Skopun (Sandoy)


Sport
. W Polsce złota jesień, a na Farojach wiatr bawi się w berka z piłkarzami podczas treningu drużyny EB/Streym.

Literatura. The Tower at the Edge of the World (pol. Wieża na szczycie świata, dun. Tårnet ved verdens ende), ostatnia pozycja w bogatym dorobku literackim Williama Heinesena, w przekładzie W. Glyn Jonesa ukaże się w styczniu 2018 roku nakładem wydawnictwa Dedalus Books. Tak swoją powieść opisał sam Heinesen – mozaika poetycka o najwcześniejszym dzieciństwie. W planach wydawniczych Dedalus Books jest także nowy przekład powieści Noatún z roku 1938.

Koltur i droga do Syðradalur na Google Street View

Kartografia. Po intensywnych staraniach Wyspy Owcze doczekały się swojego miejsca na google’owym Street View. W domowym zaciszu możemy dotrzeć na Akraberg lub podziwiać Kunoy i Kalsoy z perspektywy drogi wiodącej z Syðradalur. Brakuje jedynie szumu wiatru i beczenia owiec w tle.

Ferðsluskelti

Przeglądając farerskie kadry uwiecznione na cyfrowej kliszy doszedłem ostatnio do wniosku, że znaki drogowe1 mają na Farojach zdrowo przerąbane. Nie dość, że ich nazwa w tubylczym narzeczu potrafi zwichnąć język (ferðsluávaringarskelti2), to jeszcze ich wytrzymałość sprawdza wszędobylski farerski wiatr, domieszkowany gradem, oraz członkowie Vestmannskiego Klubu Strzeleckiego z Sekcji Drogowej wspierani śrutem.

Dość częsty widok – znak drogowy w solidnej ramce

Gdzieś na Sandoy drogowy znak toczył samotną walkę z pogodą

Vestmanna – Sekcja Drogowa lokalnego Klubu Strzeleckiego
w starciu ze znakami drogowymi

Onczyn dżegnumkojrynk – zakaz wjazdu na tyłach centrum handlowego SMS.
Znak uwieczniony w roku 2016. Rok później nie znalazłem go już w tym miejscu.

Uprzedzając ewentualne pytania – nie, na Wyspach Owczych nie występują znaki „Uwaga, owce!”

1 to mój drugi, zaraz po ławeczkach, ulubiony farerski motyw
2 ferðsluávaringarskelti (znak ostrzegawczy) – ferðsla – ruch drogowy + ávaring – ostrzeżenie + skelti – znak, czyt. ferszlu-awaringar-szehlte

Pani z Húsavík

Guðrun Sjúrðardóttir, zwana Panią z Húsavík (far. Húsfrúgvin), urodziła się w norweskim Bergen w pochodzącej z Szetlandów rodzinie. Żyjąca w XIV wieku Guðrun była niezwykle bogatą kobietą posiadającą rozległe majątki w Norwegii, na Szetlandach i Wyspach Owczych. Jej główna farma w Húsavík (far. Heima á Garði) posiadała nawet brukowany dziedziniec.

Skąpe dokumenty z roku 1403 i późniejsze zawierające spis nieruchomości i informacje o potężnych spadkach tylko w niewielkim stopniu opisują życie legendarnej i tajemniczej Húsfrúgvin. Głównym źródłem informacji o niej pozostają więc rozliczne legendy.

Húsavík z perspektywy drogi wiodącej do Dalur

Z pochodzeniem majątku Pani z Húsavík związana jest legenda, wedle której Guðrun w młodości pracowała na farmie w Skúvoy doglądając wypasanych zwierząt. Pewnego dnia w trakcie snu na polu usłyszała głos mówiący jej, że śpi na złocie. Sen ten powtórzył się jeszcze dwukrotnie, Guðrun poprosiła więc starą kobietę o jego zinterpretowanie. Przekopano miejsce, w którym spała, odnajdując złoty róg należący do Sigmundura Brestissona. Został on sprzedany norweskiemu królowi, a uzyskane pieniądze uczyniły Guðrun najbogatszą kobietą w historii Wysp Owczych.

Kamienne fundamenty jednego z budynków dawnej farmy 

Wedle innej legendy wielki dom z bali na farmie w Húsavík został zbudowany z drewna dryftowego. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że bale, które dryfowały aż z Norwegii, były gotowe do montażu.

Jeszcze inna legenda datuje kamienny mur otaczający miejscowy kościół i cmentarz na czasy „panowania” Guðrun. W jej wielkim dziele budowlanym miał pomagać mityczny nykur, zamieszkujący jeziora i przybierający postać konia, ciągnący swym ogonem kamienie potrzebne do budowy.

Magicznymi mocami tłumaczy się także rozległe i, jak na farerskie warunki, dość płaskie pola w Húsavík wolne od głazów i osuwisk z okolicznych stromych zboczy.

Pozostałości brukowanego dziedzińca farmy z XIV wieku

Wielki majątek budził z pewnością wielką zazdrość pozostałych mieszkańców Sandoy, czym tłumaczyć można podania o okrutnym charakterze Guðrun, wedle których miała ona karać swoich pracowników, którzy po wykonanej pracy byli niewystarczająco zmęczeni. Guðrun Sjúrðardóttir miała także pochować żywcem swoje dwie służące. Jedno z okolicznych wzniesień nosi nawet imię po jednej z nich – Brynhildarheyggjur (pol. Wzgórze Brynhildy). Brakuje tylko, wzorem opowieści o Elżbiecie Batory, podań o kąpielach we krwi młodych dziewcząt.

Tumbakki – odtworzone dawne zabudowania gospodarcze u zamglonych wybrzeży Sandoy

Guðrun Sjúrðardóttir zmarła ok. roku 1400. Do dziś w Húsavík znaleźć można ślady jej wielkiego bogactwa – resztki brukowanego dziedzińca, pozostałości farmy oraz odrestaurowane kamienne zabudowania gospodarcze nad brzegiem morza.

Seria znaczków pocztowych inspirowana postacią Guðrun Sjúrðardóttir (Edward Fuglø, 2016)

Page 1 of 3

Tekst i zdjęcia: Maciej Brencz & Materiały udostępnione na licencji CC BY-SA 4.0


Napędzane przez WordPress & Szablon autorstwa Andersa Noréna