Wieści z działu „Komunikacja” ciąg dalszy. Jak donosi PoloniaFarerska we wrześniu 2016 roku oddano do użytku most nad rzeczką Sanda łączący Tórshavn z pobliskim, położonym na wzgórzach Argir.
Swoją długością nie może co prawda mierzyć się z mostem przez Atlantyk, ale też nie dlatego poświęcam mu dzisiejszą notkę. Otóż stalowa, ważąca 500 ton, konstrukcja mostu powstała na Nabrzeżu Węgierskim w Gdyni, w firmie Vistal mającej już bogate skandynawskie doświadczenia. Trzynaście sekcji polskiej produkcji, każda o szerokości dziewięciu metrów, zostało następnie przetransportowanych statkiem do portu w Tórshavn. Łożyska, po których porusza się cała konstrukcja, przybyły ze Szwajcarii, zaś podpory betonowe zbroili i betonowali nasi rodacy zatrudnieni w firmie J&K Petersen.
Mierzący 140 metrów most o szerokości ponad 14 metrów swoją lekką konstrukcją idealnie wpasowuje się w tórshavnarskie okolice. Pięknie podświetlona przeprawa jest obecnie najdłuższym mostem o stalowej konstrukcji na Wyspach.
Polak potrafi!
Tytuł notki można przetłumaczyć jako „most z Polski”, a przeczytać po farersku brykf fra Połlante.