Farerskie kadry

Blog o Wyspach Owczych

Tag: ludzie

Piękny Eksperyment Pálla z Nólsoy

Kiedy czyta się o farerskiej historii, a konkretnie o jej XIX-wiecznych epizodach, trudno nie dostrzec pewnych podobieństw z naszą polską (a w szczególności wielkopolską) historią okresu zaborów. Tak jak w naszej zbiorowej świadomości zapisały się takie nazwiska jak Marcinkowski, Cegielski, Raczyński, Szamarzewski czy Działyński, tak i na Wyspach fundamenty pod przyszłą niepodległość kładli nie przywódcy kolejnych powstań (które przy duńskiej przewadze byłyby z góry skazane na porażkę), ale przedsiębiorcy, lekarze czy poeci, którzy nie mogli pogodzić się z sytuacją swej ojczyzny. I zamiast chwytać za broń, postanowili obrać nieco inny kierunek ku niepodległości.

Pomnik Nólsoyar Pálla wpatrzonego w zamglony horyzont przy tórshavnarskim Vágsbotn

Niekwestionowanym farerskim bohaterem narodowym jest Poul Poulsen Nolsøe. Młody Poul dorastał na Nólsoy i, tak jak reszta jego braci, przyjął przydomek Nolsøe od nazwy wyspy, na której urodził się w 1766 roku. Rok później Niels Ryberg uruchomił w Tórshavn magazyn tranzytowy, dzięki któremu kraj, którego rozwój wcześniej przez wieki dławiły monopolistyczne praktyki handlowe Danii, zaczęły odwiedzać statki z całego świata. Niestety, handlowe drzwi na świat pozostały otwarte tylko przez 20 lat. Okres ten jednak odcisnął swoje piętno na ówczesnych Farerach, a dorastający wówczas Páll nie był wyjątkiem.

Horyzonty codziennych rozterek mieszkańców archipelagu zaczęły wówczas wykraczać poza zapewnienie sobie podstawowego bytu opartego o rolnictwo, połów ryb u farerskich wybrzeży i wspinaczka na klifach w poszukiwaniu ptasich jaj. W tym krótkim okresie prosperity Nolsøe zdobył solidne wykształcenie, poznał tajniki nawigacji i służył na statkach pod duńskimi i amerykańskimi banderami. Powrócił na Wyspy w roku 1798.

Krótki okres gospodarczego rozkwitu był wówczas już tylko wspomnieniem, a Pállowi trudno był znaleźć miejsce w społeczeństwie ponownie popadającym w marazm. Trafił na szczęście na osoby, które – podobnie jak on – chciały wywalczyć dla swojej wyspiarskiej ojczyzny prawo do wolnego handlu i dostęp do zagranicznych rynków – kluczy do rozwoju społeczeństwa.

Pamiątkowy kamień na Nólsoy. Inskrypcja głosi Minnið um kappan livir (Pamięci życia pełnego rywalizacji).

Nie mogąc pozwolić sobie na zakup nowego statku, Nólsoyar Páll, wraz z dwoma wspólnikami, zakupił w 1804 roku wrak statku, który utknął na mieliźnie w Hvalbie na Suðuroy. Wraz ze swoim bratem w rekordowym czasie zbudowali w Vágur mały statek o długości 14,5 m. Wodowanie statku ochrzczonego jako Royndin Fríða (Piękna Próba / Eksperyment) miało miejsce 6 sierpnia 1804 roku. Była to pierwsza od czasów średniowiecznych (!) jednostka pływająca zbudowana na Wyspach.

Royndin Fríða (źródło: vagur.fo)

W pierwsze rejsy oceaniczne Royndin Fríða wybrała się już w kolejnym roku do Bergen, a następnie do Kopenhagi z ładunkiem farerskiego węgla. Obostrzenia duńskiego monopolu handlowego nie pozwalały na powrót z jakimkolwiek ładunkiem. Rozpoczęły się farersko-duńskie podchody. Kolejna wyprawa Nólsoyar Pálla miała być już handlową, z której chciał przywieźć na Wyspy ładunek wełnianych swetrów, suszonej ryby i tranu. Duńska administracja na Wyspach wysłała do swojej centrali list, w którym zakazywała Pállowi powrotu z towarem na pokładzie. Ten jednak zaprotestował, szukając zgody na powrót z ładunkiem na swój prywatny rachunek. Otrzymał nawet częściową zgodę duńskich władz. Czas jednak naglił – Páll chciał powrócić do ojczyzny na okres letnim połowów. Postanowił więc oszukać władze i zadeklarował transport towaru do norweskiego Kristiansandu. Te jednak nie dały się nabrać na ten sprytny manewr i poinformowały o tym swoją farerską placówkę. Ostatecznie Nólsoyar Páll uniknął wyroku za przemyt. Farerskie władze, same skorumpowane i uwikłane w przemyt (a więc i mało skore do dokładnego badania sprawy), skazały go jednak na grzywnę za… złamanie kwarantanny.

Ptasi motyw – element pomnika poświęconego pamięci Nólsoyar Pálla

Páll miał na pieńku z farersko-duńską administracją nie tylko z powodu swoich rejsów handlowych i celnych zabaw w kotka i myszkę. Realizował się także, i to z powodzeniem, na polu poezji, a jego największym dziełem jest Fuglakvæði (Ptasia Ballada) – alegoryczne dzieło zamknięte w ponad 220 (!) zwrotkach. Drapieżne ptaki (kruki, wydrzyki, sokoły) symbolizują w nim opresyjną duńską administrację, mniejsze ptaki takie jak strzyżyk i szpak – farerską społeczność, zaś ostrygojad pełni rolę podmiotu lirycznego ostrzegającego je przed zagrożeniem ze strony drapieżników. Fuglakvæði sprzedało się w wielu egzemplarzach, a ostrygojad uznany został później za ptasi symbol Wysp Owczych.

Fuglin í fjøruni
við sínum nevi reyða
mangt eitt djór og høviskan fugl
hevur hann greitt frá deyða,
Fuglin í fjøruni.

Ptak na wybrzeżu
Ze swoim czerwonym dziobem.
Wiele zwierząt i szlachetnych ptaków
Ocalił od śmierci.
Ptak na wybrzeżu.

Fuglakvæði

Okres wojen napoleońskich, związany z nią konflikt angielsko-duński i blokada morska nałożona przez Wielką Brytanię niosła ze sobą widmo ostatecznej izolacji Wysp Owczych. Nólsoyar Páll, po przedstawieniu brytyjskim władzom położenia swojej ojczyzny, uzyskał zgodę na transport ziarna. W zastępstwie wcześniej przechwyconego w cieśninie Skagerrak i uszkodzonego przez brytyjskie okręty Royndin Fríða otrzymał on statek North Star. Wyruszył nim na przełomie lat 1808/1809 w rejs powrotny na Wyspy, którym (po ataku piratów i splądrowaniu portowych magazynów) groziła klęska głodu. W rejs tragiczny, bowiem nie osiągnął on nigdy Wysp Owczych. Statek roztrzaskał się prawdopodobnie u wybrzeży brytyjskich, gdzie szalał wówczas sztorm. Inna wersja sugeruje udział w katastrofie farerskich władz, którym tylko w ten sposób udało by się okiełznać niespokojnego ducha Nólsoyar Pálla.

Pomnik w pełnej okazałości

W roku 1995 w samym sercu farerskiej stolicy, przy nabrzeżu, stanął pomnik w brązie dłuta Hansa Pauliego Olsena. Hołd oddany Pállowi z Nólsoy, farerskiemu bohaterowi narodowemu, odważnemu i nieugiętemu człowiekowi z wizją,

Farerski latarnik

Na mapie Wysp Owczych odnaleźć można 61 latarni morskich, nad którymi opiekę sprawuje państwowa spółka Landsverk. Do większości z nich, przynajmniej raz w roku zagląda jeden z ostatnich farerskich latarników – Hans Petur Kjærbo, mogący pochwalić się 40-letnim doświadczeniem w swoich fachu.

Hans Petur Kjærbo zmienia żarówkę w latarni na Akrabergu, Suðuroy
Źródło: Wikimedia Commons

Kjærbo wraz z rodziną mieszkał w domu w pobliżu latarni położonej na wietrznym przylądku Akraberg (najdalej na południe wysuniętym kawałku farerskiego lądu). Od czasu pamiętnej nawałnicy w okresie świąt Bożego Narodzenia roku 1988 dom ten (który przetrwał próbę żywiołu tylko dzięki swojej solidnej konstrukcji) pozostaje niezamieszkany. Latarnik przeprowadził się do pobliskiego Vágur, skąd dogląda między innymi zautomatyzowaną już latarnię na Akrabergu.

Borðan, Nólsoy. Latarnia Nólsoyar Viti uzbrojona jest w soczewkę o średnicy 2.82 m ważącą 4 tony.

Farerską mapę dla latarników spina od południa wspomniana wcześniej latarnia, a od północy – Kallur w pobliżu Trøllanes. Miarka na kortal.fo wykazuje, że w linii prostej to zaledwie 110 km. Do pokonania dziesięć tuneli (w tym cztery na Kalsoy i jeden podmorski), pięć wysp i dwa rejsy promem.

P.S. Uzupełnienie dla czytelników „81:1. Opowieści z Wysp Owczych„. Pan Kjærbo posiada już swój profil na Twarzoksiążce. Kibicuje Czerwonym Diabłom.

Pamięci Jákupa Jakobsena

Badacz farerskiego języka, literatury, podań, legend i folkloru – 22 lutego 1864 roku w Tórshavn urodził się Jákup Jakobsen. Odegrał on również istotną rolę w badaniach nad, obecnie już wymarłym, językiem norn, a jego prace na ten temat uznawane są za przełomowe. Jako pierwszy Farer otrzymał tytuł doktora (za pracę poświęconą językowi nordyckiemu na Szetlandach).

Jákup Jakobsen zebrał farerskie podania i legendy w wydanym po duńsku w roku 1898 zbiorze Færøske folkesagn og æventyr. Kolekcjonował także poezję ustnie przekazywaną przez kolejne pokolenia Farerów. Pracując nad genezą farerskich nazw miejsc jako pierwszy wskazał celtyckie pochodzenie niektórych z nich. Był także autorem wielu neologizmów.

Jego ojciec, Hans Nicolai Jacobsen (z zawodu introligator), założył 29 lipca 1865 r. przy tórshavnarskim Gongin księgarnię. Był on także jednym z pomysłodawców spotkania w roku 1888, które pobudziło narodowe dążenia Farerów. Księgarnia została w roku 1918 przeniesiona w pobliże skweru Vaglið, gdzie do dziś mieści się w charakterystycznym czerwonym budynku krytym darnią. Działająca po dziś dzień H. N. Jacobsens Bókahandil jest najstarszą księgarnią na Wyspach Owczych.

Tekst i zdjęcia: Maciej Brencz & Materiały udostępnione na licencji CC BY-SA 4.0


Napędzane przez WordPress & Szablon autorstwa Andersa Noréna