Twórczość Edwarda Fuglo nie powinna być niczym obcym dla czytelników Farerskich kadrów. W roku 2013 artysta ten przedstawił na okrągłych płaskorzeźbach dziesięć scen z życia Jezusa. Wykonane w drewnie i akrylu małe dzieła sztuki podziwiać można w podziemiach kościoła Christianskirkjan w Klaksvik.
Zważając na zawód cieśli wykonywany przez Józefa z Nazaretu, wybór materiału nie jest przypadkowy. Drewno jest także powszechnym budulcem stosowanym w farerskich kościołach. Inspiracją dla artysty przy wyborze dość nietypowego kształtu reliefów były z kolei okrągłe tarcze, które wikingowie mocowali w trakcie rejsu na burtach swoich langskipów.
„Kadr” płaskorzeźb wymusił też ciekawą kompozycję i ustawienie postaci – niektóre muszą ugiąć się przez to ograniczenie, inne zdają się wychodzić poza jej obrys.
Kolekcja nie powstałaby bez pomocy Sjúrðura Sólsteina, stolarza meblowego i nauczyciela pracującego w lokalnej Szkole Technicznej. Udostępnił on swój warsztat, w którym wykonał wszystkie detale wg projektu Fuglø.
Ciekawą kolekcję uzupełnia sześć winiet przedstawiających „w powiększeniu” detale z dziesięciu scen biblijnych – gwiazdę, baranka, kolumnę, rybę, dzbanek i gołębicę.
We wrześniu 2016 roku farerska poczta wydała blok ze znaczkami przedstawiającymi dziesięć płaskorzeźb Edwarda Fuglo.
Każda z płaskorzeźb powstała na dwucentymetrowej płycie drewna brzozowego o średnicy 135 cm. Ich krawędzie zabezpieczone są mosiężnymi pasami, które wcześniej stanowiły podstawę dawnych kościelnych ław w Christianskirkjan. Do podstawy zostały przyklejone detale wykonane z drewna świerkowego, sosnowego, dryftowego, egzotycznych zebrano i bubinga oraz drobnych metalowych części.