Stóra Dímun: populacja najmniejszej zamieszkanej wyspy owczego archipelagu zwiększyła się niedawno o ponad 12%. Małżeństwu, które żyje na Większej Dujmun urodził się syn. Młody Farer, który na chrzcie otrzymał imię Tórur úr Dímun (Tor z Dímun), stał się dziewiątym stołradujmunczykiem i obniżył średnią wieku mieszkańców wyspy położonej gdzieś pomiędzy Sandoy a Suðuroy do 19,5 lat.
|
Stóra Dímun z perspektywy Skarvanes na sąsiedniej Sandoy |
Bók um Lítla Dímun: nakładem wydawnictwa Stiðin ukazała się monografia jednej z 18 owczych wysp. Cóż w tym wartego odnotowania? Ciężko mi się zdecydować czy jest to fakt, że książka opisuje jedyną niezamieszkaną wyspę – Lítla Dímun czy to, że jej autor, Johannes Andreas Næs, przeżył na Farojach już 96 wiosen. Jak podaje portal sudurras.fo, ta interesująca książka wydana w twardej okładce liczy 344 strony i jest bogato ilustrowana.
Miłośnikom Farojów zza morza pozostaje tylko czekać na tłumaczenie tej ciekawie zapowiadającej się pozycji.
|
Johannes Andreas Næs (źródło: sudurras.fo) |
SASem do FAE: W roku 2017 linie lotnicze SAS zainaugurują połączenie Kopenhaga-Kastrup – Vága Floghavn. Można już rezerwować bilety na rejs SK1777 CPH – FAE, który 26 marca o godz. 09:15 wystartuje w kierunku Wysp Owczych.
|
A319 czekający w Kopenhadze na lot na Faroje |
Czujące zbliżającą się konkurencję ze strony skandynawskiego giganta linie Atlantic Airways zareagowały już we wrześniu tego roku obniżając ceny biletów. Bezpłatny posiłek (m.in. rewelacyjne sushi z farerskiej ryby) i puszka Føroya Bjór lub Okkary przeszły niestety do historii, ale za zaoszczędzone duńskie dewizy można przecież zaopatrzyć się w sklepie wolnocłowym po wylądowaniu na Vágar.
Dodatkowo, w chwili, w której wystukuję te słowa na klawiaturze, nowy A320 zakupiony przez farerskiego przewoźnika czeka w hamburskim hangarze na lot na Vága Floghavn zaplanowany na 20 grudnia. Trójce Airbusów 319 z głuptakiem na stateczniku przybędzie nowy kompan mogący zabrać na pokład 168 pasażerów (o 24 więcej niż A319).
Na atlantic.fo można w końcu zarezerwować bilet na lot (przez Kopenhagę) z Poznania i Warszawy. Pasażerom pozostaje tylko cieszyć się i korzystać ze złamania monopolu na farerskim niebie.
Muzeum miasta Tórshavn: w lipcu przy Niels Finsensgøta swe podwoje otworzyło Býarsavnið, w którym podziwiać można mnóstwo pamiątek z epoki – szyldów, urządzeń i przedmiotów codziennego użytku sprzed lat. Częścią ekspozycji jest także imponująca makieta najstarszej części farerskiej stolicy. Kustoszem muzeum jest Birgar Johannesen, autor kilku monografii na temat Tóshavn i wykonawca makiety.
Muzeum czynne jest w lecie codziennie w godzinach 10-12 oraz 14-18.