Farerskie kadry

Blog o Wyspach Owczych

Tag: landsverk (Page 2 of 2)

Tunel do drewnianego przesmyku

2 września 2016 roku zapisał się w historii Viðoy, Viðareiði i Hvannasund*. Ta najdalej na północ wysunięta wyspa archipelagu doczekała się swojego pierwszego tunelu. Blisko dwukilometrowy Viðareiðistunnilin połączył Hvannasund z południowymi rubieżami Viðareiði. Tym samym na mapie Wysp Owczych pojawił się dwudziesty już tunel.

Tak prezentował się wjazd do tunelu od strony Hvannasund w maju.

kringvarp.fo

Otwarcie nie mogło odbyć się bez tradycyjnej orkiestry dętej. Po krótkim koncercie obecni oficjele kawalkadą samochodów dokonali pierwszego przejazdu przez tunel, który zaczął służyć Farerom jako bezpieczna alternatywa dla wąskiej drogi wiodącej wzdłuż wybrzeża. Malowniczej (piękne widoki na sąsiednie Borðoy i wymarłą osadę Múli, którą w roku 1970 jako ostatnią na Wyspach podłączono do sieci elektrycznej), ale zagrożonej lawinami i osunięciami ziemi.

Asfaltowa nitka z Viðareiði prowadząca do nowego tunelu.

Szerokiej drogi!

* – Viðoy – Wyspa Drewna (czyt. wijoj)
* – Viðareiði – Drewniany Przesmyk (czyt. wijaraje)
* – Hvannasund – Cieśnina Dzięglu (czyt. kfanasunt)

Tórshavn w trzech kadrach (wydanie II uzupełnione)

Jakiś już czas temu zamknąłem śledztwo dotyczące kwestii absolutnie fundamentalnej – liczby farerskich skrzyżowań z sygnalizacją świetlną.

Armgarð Steinholm z Landsverk potwierdziła wówczas, że czwarte skrzyżowanie ze światłami znajduje się w Norðdepil. Niestrudzony autor oczywiście nie przepuścił okazji, aby zatrzymać się tam w drodze do owczego Ultima Thule – Viðareiði i uzupełnić dokumentację fotograficzną.

Wikimedia Commons

Rzut oka na osady Norðdepil (Borðoy, po lewej) i Hvannasund* (Viðoy), które połączono szeroką groblą w roku 1975.

O światłach na skrzyżowaniu Hvannasundsvegur, Fossávegur i Oyravegur* w liczącym circa 170 mieszkańców Norðdepil ostrzega zaskoczonych kierowców opuszczających otwarty w roku 1967 tunel Hvannasundstunnilin (wąską czarną tubę mierzącą ponad dwa kilometry) stosowny znak.
Plan sytuacyjny:
P.S. Korzystając z okazji przesyłam wszystkim pracownikom Landsverku pozdrowienia i wyrazy olbrzymiego uznania za wspaniały stan nawierzchni i oznakowania farerskich dróg wijących się nad klifami i tuneli przebitych w bazaltowym bezmiarze. Samochodowe wyprawy po Farojach są dzięki nim niezwykłe nie tylko za sprawą roztaczających się za oknami widoków.
* – nazwy osad  Norðdepil i Hvannasund przetłumaczyć można na Północny Punkt oraz Cieśnina Dzięglu
* – nazwy ulic zaś na Droga Hvannasundzka, Wodospadowa i Plażowa (oyri – plaża)

Norðoyatunnilin, czyli na skróty przez farerskie kamyczki

Dokładnie 10 lat temu, 29 kwietnia 2006 roku, otwarto Norðoyatunnilin – tunel łączący wyspy Eysturoy i Borðoy. Osiemnasty w drogowej historii Wysp Owczych. Dziewiętnasty, i póki co ostatni, połączył rok później Øravík z Hov na Suðuroy.

Aby pozwolić w pełni nacieszyć się nowym tunelem, przejazd przez niego był darmowy przez pierwsze siedem dni. Wydano nawet pamiątkowy znaczek pocztowy.

 
Od momentu otwarcia tunelu Farerczycy mogą błękitnym autobusem kursującym na linii nr 400 pokonać trasę ze stołecznego Tórshavn do stolicy północnych wysp Klaksvík w 90 minut. Wcześniej musieli przesiadać się w Leirvík na prom Dúgvan płynący do Klaksvík.
 
 
 
Pośrodku tunelu czeka niespodzianka w postaci kolorowego oświetlenia – dzieło Tróndura Paturssona.
 

Z 6200 metrów tunelu biegnącego z Leirvík do Klaksvík połowa znajduje się pod wodami Leirvíksfjorður.

Prace przygotowawcze (badania sejsmiczne) pod planowany tunel rozpoczęto w roku 1988. Przypuszczam, że były co najmniej tak złożone jak nazwa publicznej instytucji, która się nimi zajmowała – Landsverkfrøðingurin.

Norðoyatunnilin nadal pozostaje najdłuższym farerskim tunelem. Drugi podmorski tunel, Vágatunnilin (4900 m) łączący lotnisko z Tórshavn otwarto w roku 2002.

Podmorskie rondo i sztuczna wyspa z lotniskiem

 

Obecnie trwają przygotowania do budowy tunelu Eysturoyartunnilin (o długości 7,1 km z dwoma „odnogami” po ok. 2 km), który ma skrócić dojazd z Tórshavn do Strendur i Runavík na Eysturoy. Tunel ma mieć również podmorskie rondo, które pozwoli na jego rozgałęzienie. Eysturoyartunnilin ma być otwarty w połowie 2019 r. i kosztować 1,05 mld duńskich koron.

Ze skał wyrwanych Matce Ziemi przy budowie tunelu i ronda planuje się usypać sztuczną wyspę (w zatoce między Tórshavn a Toftir), na której powstanie drugie farerskie lotnisko. Wizualizacja z Airbusem 380 wygląda jednak bardziej jak ekranizacja farerskiej książki science fiction niż bliska przyszłość. Chociaż z drugiej strony pierwszy farerski tunel wydrążono nie tak znowu dawno, bo w roku 1963…

Pierwsze efekty prac nad Eysturoyartunnilin są już widoczne. Afera związana z finansowaniem inwestycji (wciągnięto ponoć nawet panów o szemranych koneksjach) kosztowała premiera Kaj Leo Johannesena przegraną w zeszłorocznych wyborach.

I jeszcze ambitniej

Jeśli podmorskie rondo i sztuczna wyspa wydaje się Drogim Czytelnikom szczytem farerskiej pomysłowości (lub zależnie od spojrzenia fanaberii), to co powiecie na plany (póki co bardzo wstępne) budowy tunelu Suðuroyartunnilin łączącego Sandoy z Suðuroy? Długość: bagatela 20 km. Idealna alternatywa dla promowej eskapady z Tórshavn na Suðuroy trwającej blisko dwie godziny przez często wzburzone północne wody.

Do tematu farerskich tuneli będę jeszcze powracał. Chociażby przy okazji wycieczki na wyspę Kalsoy, która ma ich aż pięć (przy mniej niż 150 mieszkańcach).

Most przed Atlantyk

Atlantyk – drugi pod względem wielkości ocean na naszej planecie pokrywający około jednej piątej jej powierzchni. Wśród średniowiecznych żeglarzy portugalskich i hiszpańskim zyskał sobie miano Morza Ciemności.

Brúgvin um Streymin – 220-metrowy most łączący Oyrarbakki z Nesvík, fragment drogi nr 10. Farerczycy uważają go za jedyny most rozpięty nad wodami północnego Atlantyku. Nie do końca zgadzają się z nimi Szkoci z wyspy Seil oraz mieszkańcy wyspy Great Bernera z Hebrydów Zewnętrznych.

Most łączący wyspę Seil ze Szkocją – W. L. Tarbert, CC BY-SA 3.0

Otwarta w roku 1973 przeprawa łączy brzegi cieśniny Sundini rozdzielającej dwie największe wyspy archipelagu – Streymoy i Eysturoy. Cieśnina jest tak wąska, a występujące tu prądy tak silne, że częstym zjawiskiem są efektowne wiry, które można obserwować w pobliżu mostu.

Pobliska osada Oyrarbakki (a właściwie znajdujący w jej pobliżu przystanek autobusowy) jest bazą wypadową dla korzystających z komunikacji autobusowej turystów. Można stąd dostać się do łamiących obce języki osad Tjørnuvík, Eiði i Gjógv*.

Groblą między wyspami

Farerski Landsverk w następnych latach połączył kolejne wyspy archipelagu. W roku 1975 między Hvannasund a Norðdepil powstała grobla, która pozwala o suchej stopie przejść z Borðoy na Viðoy. 
Ponad dekadę później Borðoy połączono z Kunoy przez osobliwie wygiętą groblę w Haraldssund.
Owca-olbrzym nadal grasuje po mapie Farojów. Tym razem przycupnęła na Eysturoy i podziwia Brúgvin um Streymin…

* – Tjørnuvík, Eiði i Gjógv – wymawiane kolejno czoednuwik, aje i dżegw

Tórshavn w trzech kadrach

Nie wiem ile skrzyżowań z sygnalizacją świetlną ma Londyn, Oslo, Amsterdam, Reykjavík czy Warszawa. Znam za to kraj, który na całym swoim terytorium ma takich skrzyżowań… cztery*. Z tego trzy w jednym mieście. Na właściwie jednej ulicy. Na odcinku 500 metrów.

Ruszamy na spacer?

Skrzyżowanie 1: R.C. Effersøes gøta z Bøkjarabrekka*

Skręcamy w lewo w Bøkjarabrekka, po 100 metrach docieramy do Steinatún – głównego węzła przesiadkowego dla czerwonych (bezpłatnych!) tórshavnarskich autobusów.


Skrzyżowanie 2: Steinatún z Niels Finsens gøta

Kierujemy swoje kroki dalej, nieco pod górkę, na zachód, po 400 metrach…

Skrzyżowanie 3: Jóannesar Paturssonar gøta z Fríðriks Petersens gøta

Na horyzoncie charakterystyczna sylwetka kościoła Vesturkirkjan.

Plan sytuacyjny.

EDIT: Jak donosi w komentarzach Havn Bre czwarte skrzyżowanie znajduje się w Norðdepil na Borðoy (co potwierdzają dane z OpenStreetMap). Piąte (o tylu skrzyżowaniach piszą autorzy „81:1. Opowieści z Wysp Owczych”) zaś nadal okryte jest mgiełką tajemnicy. Śledztwo trwa…

EDIT 2 [8 marca]:  w celu ostatecznego rozstrzygnięcia zagadki wysłałem maila do Landsverku (odpowiednik naszej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad). Po kilku dniach otrzymałem od Pani Armgarð Steinholm następującą odpowiedź: „There are 4 traditional traffic lights at the moment, as you say 3 in Tórshavn and one in Norðdepil”. Sprawę uznaję za zamkniętą 🙂

EDIT 3 [23 maja]: oddzielny post o skrzyżowaniu w Norðdepil.

Uprzedzając dwa oczywiste pytania.

Tak, zdjęcia zostały wykonane w dzień powszedni, w godzinach szczytu w ścisłym centrum stolicy europejskiego kraju. Korków, kryzysu paliwowego, poważniejszych ubytków w nawierzchni ulic, masowego protestu owczych związków zawodowych i innych utrudnień w ruchu nie stwierdzono. Ot, cudowny, farerski spokój stołecznej prowincji.

Nie, mimo Walentynek nie będzie dzisiaj żadnych infantylnych serduszek.

Zaś na deser, żeby nikt mnie nie posądził, że w Tórshavn z ciekawych rzeczy, to głównie sygnalizacje świetlne, farerska metropolia z perspektywy trawników dachów.

* – w kraju, w którym na 1000 mieszkańców przypada 440 prywatnych samochodów. Zainteresowanych konkretniejszą garścią farerskich statystyk odsyłam do oficjalnego raportu.

* – co mocno na czuja tłumaczę jako „pochmurne zbocze” (bøkla – spochmurnieć, brekka – stok, zbocze (góry)). Zgodnie z tradycją, dla miłośników łamania sobie języków Farerszczyzną, spieszę z zapisem fonetycznym: boeczarabreka.

Page 2 of 2

Tekst i zdjęcia: Maciej Brencz & Materiały udostępnione na licencji CC BY-SA 4.0


Napędzane przez WordPress & Szablon autorstwa Andersa Noréna