Farerskie kadry

Blog o Wyspach Owczych

Tag: landsverk (Page 3 of 3)

Most przed Atlantyk

Atlantyk – drugi pod względem wielkości ocean na naszej planecie pokrywający około jednej piątej jej powierzchni. Wśród średniowiecznych żeglarzy portugalskich i hiszpańskim zyskał sobie miano Morza Ciemności.

Brúgvin um Streymin – 220-metrowy most łączący Oyrarbakki z Nesvík, fragment drogi nr 10. Farerczycy uważają go za jedyny most rozpięty nad wodami północnego Atlantyku. Nie do końca zgadzają się z nimi Szkoci z wyspy Seil oraz mieszkańcy wyspy Great Bernera z Hebrydów Zewnętrznych.

Most łączący wyspę Seil ze Szkocją – W. L. Tarbert, CC BY-SA 3.0

Otwarta w roku 1973 przeprawa łączy brzegi cieśniny Sundini rozdzielającej dwie największe wyspy archipelagu – Streymoy i Eysturoy. Cieśnina jest tak wąska, a występujące tu prądy tak silne, że częstym zjawiskiem są efektowne wiry, które można obserwować w pobliżu mostu.

Pobliska osada Oyrarbakki (a właściwie znajdujący w jej pobliżu przystanek autobusowy) jest bazą wypadową dla korzystających z komunikacji autobusowej turystów. Można stąd dostać się do łamiących obce języki osad Tjørnuvík, Eiði i Gjógv*.

Groblą między wyspami

Farerski Landsverk w następnych latach połączył kolejne wyspy archipelagu. W roku 1975 między Hvannasund a Norðdepil powstała grobla, która pozwala o suchej stopie przejść z Borðoy na Viðoy. 
Ponad dekadę później Borðoy połączono z Kunoy przez osobliwie wygiętą groblę w Haraldssund.
Owca-olbrzym nadal grasuje po mapie Farojów. Tym razem przycupnęła na Eysturoy i podziwia Brúgvin um Streymin…

* – Tjørnuvík, Eiði i Gjógv – wymawiane kolejno czoednuwik, aje i dżegw

Tórshavn w trzech kadrach

Nie wiem ile skrzyżowań z sygnalizacją świetlną ma Londyn, Oslo, Amsterdam, Reykjavík czy Warszawa. Znam za to kraj, który na całym swoim terytorium ma takich skrzyżowań… cztery*. Z tego trzy w jednym mieście. Na właściwie jednej ulicy. Na odcinku 500 metrów.

Ruszamy na spacer?

Skrzyżowanie 1: R.C. Effersøes gøta z Bøkjarabrekka*

Skręcamy w lewo w Bøkjarabrekka, po 100 metrach docieramy do Steinatún – głównego węzła przesiadkowego dla czerwonych (bezpłatnych!) tórshavnarskich autobusów.


Skrzyżowanie 2: Steinatún z Niels Finsens gøta

Kierujemy swoje kroki dalej, nieco pod górkę, na zachód, po 400 metrach…

Skrzyżowanie 3: Jóannesar Paturssonar gøta z Fríðriks Petersens gøta

Na horyzoncie charakterystyczna sylwetka kościoła Vesturkirkjan.

Plan sytuacyjny.

EDIT: Jak donosi w komentarzach Havn Bre czwarte skrzyżowanie znajduje się w Norðdepil na Borðoy (co potwierdzają dane z OpenStreetMap). Piąte (o tylu skrzyżowaniach piszą autorzy „81:1. Opowieści z Wysp Owczych”) zaś nadal okryte jest mgiełką tajemnicy. Śledztwo trwa…

EDIT 2 [8 marca]:  w celu ostatecznego rozstrzygnięcia zagadki wysłałem maila do Landsverku (odpowiednik naszej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad). Po kilku dniach otrzymałem od Pani Armgarð Steinholm następującą odpowiedź: „There are 4 traditional traffic lights at the moment, as you say 3 in Tórshavn and one in Norðdepil”. Sprawę uznaję za zamkniętą 🙂

EDIT 3 [23 maja]: oddzielny post o skrzyżowaniu w Norðdepil.

Uprzedzając dwa oczywiste pytania.

Tak, zdjęcia zostały wykonane w dzień powszedni, w godzinach szczytu w ścisłym centrum stolicy europejskiego kraju. Korków, kryzysu paliwowego, poważniejszych ubytków w nawierzchni ulic, masowego protestu owczych związków zawodowych i innych utrudnień w ruchu nie stwierdzono. Ot, cudowny, farerski spokój stołecznej prowincji.

Nie, mimo Walentynek nie będzie dzisiaj żadnych infantylnych serduszek.

Zaś na deser, żeby nikt mnie nie posądził, że w Tórshavn z ciekawych rzeczy, to głównie sygnalizacje świetlne, farerska metropolia z perspektywy trawników dachów.

* – w kraju, w którym na 1000 mieszkańców przypada 440 prywatnych samochodów. Zainteresowanych konkretniejszą garścią farerskich statystyk odsyłam do oficjalnego raportu.

* – co mocno na czuja tłumaczę jako „pochmurne zbocze” (bøkla – spochmurnieć, brekka – stok, zbocze (góry)). Zgodnie z tradycją, dla miłośników łamania sobie języków Farerszczyzną, spieszę z zapisem fonetycznym: boeczarabreka.

Page 3 of 3

Tekst i zdjęcia: Maciej Brencz & Materiały udostępnione na licencji CC BY-SA 4.0


Napędzane przez WordPress & Szablon autorstwa Andersa Noréna