W 75. sezonie Effodeildin większość zespołów ekstraklasy gra na boiskach o sztucznej nawierzchni. Jedynie TB/FCS/Royn (stadion Á Skørinum na Suðuroy) rozgrywa swoje mecze na prawdziwej trawie. B68 Toftir ze stadionem Svangaskarð mogącym pomieścić ponad osiem tysięcy fanów „kopanej” znajduje się obecnie na zapleczu farerskiej ekstraklasy.
Opowiadał mi kiedyś znajomy, który grał dawniej w NSÍ, a dziś jest nauczycielem w Tórshavn, że któregoś roku, jak B68 spadało z I ligi, to w Runavík puścili z tej okazji w niebo petardy – żeby u B68 było je widać i ich zdenerwować.
Polsko-farerski Hyde Park, część 4: Michał.
To chyba tyle w temacie ekscesów piłkarskich kibiców na Farojach.
Dzięki bramce strzelonej przez przedstawiciela handlowego firmy z branży budowlanej i bohaterskiej postawie między słupkami kierowcy wózka widłowego na pół etatu szalejącego na terenie przetwórni ryb w Fuglafjørður drużyna (nominalnych) gospodarzy odniosła sensacyjne zwycięstwo 1:0.
Faroje – Austria 1:0
Przez 27 lat niewiele się zmieniło. Telewizyjny reporter po zwycięskim meczu z Grekami w eliminacjach do ostatniego Euro przeprowadził wywiad z Fróði Benjaminsenem:
– Fróði Benjaminsen, kapitan farerskiej kadry. Zwycięstwo z Grecją 1:0 w ostatni piątek. Jesteś dzisiaj gwiazdą?
– Nie, nie sądzę. Dzisiaj jest dniem jak każdy inny. Poniedziałek w pracy. Po prostu.
– Jakie to uczucie wrócić do pracy po pewnie największym w historii sukcesie reprezentacji?
– Jest naprawdę miło. Wszyscy składają gratulacje. A nie zawsze tak jest, kiedy głównie słyszy się ironiczne docinki. Teraz jest wyłącznie pozytywnie.
Reporter stacji KVF nie wybrał się, ani na San Siro, ani na Camp Nou, aby przeprowadzić wywiad z rekordzistą pod względem występów w farerskiej kadrze narodowej. Krótka rozmowa miała miejsce na placu budowy, gdzie farerski kadrowicz na co dzień znany jest jako „majster Fróði Benjaminsen”.
W kadrze mistrza Effodeildin Víkingura Gøta, który w eliminacjach Ligi Mistrzów przegrał z mistrzem Islandii, znaleźć można pracownika urzędu pracy oraz kominiarza, w zespole gra także jego szef.
Farerska telewizja relację z meczu Grecja – Wyspy Owcze podsumowała następująco:
There is a huge difference between life as an amateur and a professional, but sometimes, on the field, you don’t really notice that difference…