Farerskie kadry

Blog o Wyspach Owczych

Kategoria: Tórshavn (Page 7 of 13)

Spacerem po Tórshavn: cięte kształty

Hasłem przewodnim dzisiejszego spaceru po Tórshavn będzie rzeźba, a właściwie rzeźby. Farer użyłby tutaj określenia høggmynd, które można przetłumaczyć na cięte kształty*.

Siłacz. Spacer rozpoczniemy przy havnarskim ratuszu (Býráðið), przed którym w roku 1989 odsłonięto rzeźbę zatytułowaną Traðarmaðurin autorstwa Hansa Pauliego Olsena – rodowitego havnarczyka (obecnie tworzącego w Danii), którego dzieła znaleźć można nie tylko na wystawach, ale i w plenerze w wielu farerskich miasteczkach.

Poeta. Dżentelmen w kapeluszu dzierżący kwiat żonkila (Farerczycy są najwyraźniej zakochani w tych kwiatach) to Hans Andreas Djurhuus – farerski poeta, dramatopisarz i nauczyciel (1883 – 1951). Jego starszy o dwa lat brat, Janus Djurhuus, również zajął się poezją. Często określa się ich mianem Bracia Áarstovu (Áarstovubrøðurnir) od nazwy budynku w centrum Tórshavn, w którym przyszli na świat i dorastali. Ich pradziad Jens Christian Djurhuus (1773–1853) jako pierwszy pisał poezję po farersku.
Pomnik znajduje się na tyłach teatru Sjónleikarhúsið przy Niels Finsens gøta w pobliżu parku Viðarlundin. Został wykonany przez Jensa Petera Kellermanna w 1991 roku.

Smok (i luźne nawiązanie do motywu św. Jerzego?) pojawia się w rzeźbie-witrażu zdobiącym wejście do parku Viðarlundin. Efektowne dzieło wyszło spod rąk Tróndura Paturssona – słynnego farerskiego rzeźbiarza, malarza i artysty tworzącego w szkle. Innym plenerowym dziełem Paturssona jest podświetlona środkowa sekcja tunelu Norðoyatunnilin.

Myśliciel. Na północnym krańcu Viðarlundin znajduje się Listasavn Føroya (Farerskie Muzeum Sztuki), w którym zebrano 2600 eksponatów, w tym największą na świecie kolekcję dzieł rodzimych twórców (Sámal Joensen-Mikines, Ingálvur av Reyni, William Heinesen wraz z młodym pokoleniem artystów takich jak Edward Fuglø). Teren przed muzeum zdobią zaś rzeźby z brązu znanego nam już Hansa Pauliego Olsena.

Kolejna rzeźba Olsena w parku Viðarlundin, tym razem inspirowana twórczością Williama Heinesena i umieszczona przy południowym wejściu do parku

* – høggmynd (høgg – ciąć + mynda – forma, kształt), czyt. hoekmynt

Faroje od kulis i bez retuszu

Wyspy Owcze uchwycone na nietypowych, mało „turystycznych” kadrach, które nie nadają się raczej do opublikowania w broszurach Visit Faroe Islands. Bez nich jednak obraz dalekich wulkanicznych wysp nie byłby pełen.

Dawno nieużywany mostek na starej drodze w Sandur
W jednym z ogrodów w Kaldbak

„Patrz, nasi tu byli” – port w Tórshavn

Risin og Kellingin w Tjørnuvík od kuchni
Pozostałości po stacji paliw w Sandur


„Żadne inne wyspy na świecie nie są piękniejsze” – oceniło ponad pół tysiąca ekspertów w ankiecie prestiżowego magazynu „National Geographic Traveler”. Wśród stu jedenaściorga kandydatów Wyspy Owcze wyprzedziły między innymi Azory, Lofoty, Szetlandy i chilijską wyspę Chiloé.

Niedługo po ogłoszeniu wyników ankiety Portal.fo zamieścił cykl fotogalerii zatytułowany Najwspanialsze wyspy świata. Kilkadziesiąt zdjęć z matecznego archipelagu, bez słowa komentarza: zardzewiały kontener koło fiordu, na nim wrak samochodu z uszarpanymi drzwiami, przyportowe graciarnie, dzikie wysypiska na peryferiach osad i przy przetwórniach ryb, osmalone kable i palety, obity zlew, piramidy opon, porysowane zderzaki, amputowane ramię dźwigu, stara butla acetylenowa, resztki trapu. Asamblaże najlepszej próby, wylegujące się bezwstydnie przy drogach i budynkach.
„Badziewiada” w 81:1. Opowieści z Wysp Owczych – Marcin Michalski, Maciej Wasielewski

* andlitbóktwarzoksiążka Facebook po farersku (andlit – twarz + bók – książka), czyt. anlytbołk
* blað – strona (w książce), czyt. bla

Farerskie drogi restrospektywnie

Przemierzając idealnie utrzymane farerskie drogi, czytając o otwarciu dwudziestego już tunelu na Wyspach i podziwiając ambitne plany trudno początkowo uwierzyć, że Tórshavn połączenie drogowe z resztą wyspy, na której leży uzyskało dopiero w roku 1966. Połączenie farerskiej stolicy z lotniskiem Vága Floghavn możliwe stało się dopiero w 2002 roku wraz z otwarciem pierwszego na Farojach podmorskiego tunelu.

Droga w Gásadalur, które w roku 2006 (jako ostatnia osada na Wyspach) uzyskało połączenie drogowe z resztą archipelagu przez mierzący 1700 metrów Gásadalstunnilin. Co ciekawe, tunel ten został otwarty dla ruchu pieszego już w roku 2003.

Zanim Wyspy Owcze doczekały się 43 726 metrów tuneli (w tym 11 126 metrów pod morzem) oraz sieci dróg, które połączyły wszystkie farerskie osady, głównym środkiem komunikacji były rozmaite łodzie (w tym pocztowe) i promy przez co podróż z punktu A do B wymagała licznych przesiadek i pieszych wędrówek.

Przez sporą część XX wieku jednym z głównych operatorów promów był związek producentów mleka Mjólkaforsýningini (pamiętający słynny monolog z Co mi zrobisz jak mnie złapiesz Stanisława Barei wiedzą, że „Mleko ma najszybszy transport, inaczej się zsiada”). Od roku 1908 promy transportujące pasażerów, pocztę i zaopatrzenie (w tym rzecz jasna mleko) pokonywały zawiłą trasę z Tórshavn zawijając do Toftir, Skáli, Strendur, Selatrað, Oyri, Streymnes, Køllafjorður, Skálafjørður, Hvalvik oraz Kaldbak. W późniejszych latach w Streymnes przesiąść się można było do taksówki zmierzającej do Saksun, a z Oyri dotrzeć można było do Eiði.

Budowa pierwszej drogi wychodzącej poza granice Tórshavn związana była z gruźlicą stanowiącą poważny problem na Wyspach na przełomie XIX i XX wieku. W 1908 roku w niedalekim Hoydalar powstało sanatorium, które przyjmowało pacjentów z całego archipelagu. Niedługo po jego otwarciu połączono je drogą ze stolicą Wysp Owczych.

Pierwsze automobile pojawiły się na Farojach w roku 1922, korporacja taksówkarska Havnar Bilfelag powstała w kilka lat później.

Sandoy: pnąca się w górę droga nr 30 łącząca Skopun z Sandur przez dolinę Traðadalur.
Otwarta w 1917 roku i licząca blisko 10 km asfaltowa nitka była pierwszą na Farojach.

W połowie lat 20. XX wieku istniał jedynie zalążek współczesnej farerskiej sieci drogowej. Krótkie odcinki łączyły osady z przystaniami promowymi. Na Sandoy pierwszą farerską drogą w 1917 roku połączono przystań w Skopun z Sandur. Na Vágar połączono Miðvágur z Sørvágur, drogę poprowadzono także z Søldarfjørður do Fuglafjørður na Eysturoy oraz z Køllafjorður do Kvívík na Streymoy. Na wszystkich tych odcinkach uruchomiono także komunikację autobusową (prowadzoną przez prywatne firmy) skorelowaną z kursami promów.

Streymoyską drogę łączącą Køllafjorður z Kvívík wydłużono w latach 50. na północ do Hvalvík i na zachód do Vestmanny. W lipcu 1966 oddano do użytku krętą górską drogę Oyggjavegur łącząc Tórshavn z istniejąca już na Streymoy siecią dróg.

Oyggjavegur zimą / Wikmedia Commons

Rozkład jazdy autobusów z roku 1968 wymienia linie Oyggjarutan i Bilrutan łączące Tórshavn z Vestmanną. Były one obsługiwane przez korporacje taksówkarskie, skupianie połączeń autobusowych w ramach państwowego przedsiębiorstwa Strandfaraskip Landsins zacznie się dopiero w latach 80-tych minionego stulecia. Mierzący ponad 2800 metrów Kollfjarðartunnilin, znacznie skracający drogę z Tórshavn na północ Streyomy, otwarty zostanie w 1992 roku.

Chcąc dotrzeć do lotniska na Vágar, należało przesiąść się w Vestmannie na prom Olavur, który przybijał do przystani Fútaklett. Stąd już bezpośrednio taksówką lub autobusem dotrzeć można było na lotnisko.

Lata 60., przystań promowa w Fútaklett, w tle na pasażerów czeka już autobus na lotnisko.
Źródło: countrybus.com / archiwum firmy Bil z Tórshavn

Przemierzenie trasy z lotniska do farerskiej stolicy zajmuje obecnie błękitnemu Volvo 9700 kursującemu na linii nr 300 50 minut (kurs 20:30 z lotniska). My jednak cofnijmy się w czasie i wyobraźmy sobie, że w czerwcu 2001 roku przylatujemy na Wyspy Owcze na pokładzie BAe 146 z zarezerwowanym kwaterunkiem w Tórshavn. Ówczesny rozkład jazdy sugerował następującą trasę:

  • 18:35 – odjazd autobusem linii nr 300 sprzed lotniska
  • 18:55 – przyjazd do przystani promowej w Oyrargjógv (współcześnie  wypatrujcie żółtej strzałki przy ostrym wirażu tuż przed wjazdem do tunelu wiodącego na Streymoy)
  • 19:00 – przesiadka na prom Ternan kursujący na linii nr 30 do Vestmanny (Vágatunnilin zostanie otwarty rok później)
  • 19:15 – prom dociera na Streymoy, szybka przesiadka na autobus linii nr 100 mknący już bezpośrednio do Tórshavn
  • 20:05 – po półtorej godziny i dwóch przesiadkach docieramy do stolicy
Panorama Køllafjorður z perspektywy Oyggjavegur, która współcześnie pełni rolę trasy krajobrazowej.
Połączenie Tórshavn z resztą archipelagu od roku 1992 zapewnia 2.8 kilometrowy tunel Kollfjarðartunnilin.

Kopalnią wiedzy o infrastrukturze transportowej na Wyspach jest farerska sekcja w serwisie countrybus.com. Jeśli uważacie, że blog o wulkanicznym archipelagu na północnym Atlantyku jest niszowy, to co powiecie na wyczerpujący opis historii taboru komunikacji autobusowej w Tórshavn (wraz z listą numerów rejestracyjnych i modeli autobusów w kolejnych latach) albo podobny do powyższego opis trasy Tórshavn – lotnisko z lat 60. (wraz ze zdjęciami archiwalnych mapek i rozkładów jazdy)?

Malownicze farerskie drogi: u podnóża Slættaratindur (Płaskiego Szczytu, 880 m n.p.m.) – najwyższego wzniesienie na Farojach

Ciekawym miejscem na Owcach jest stacja benzynowa między Kollafjørður a Leynar, położona w totalnie szczerym polisku, czy raczej leju między górami, 20 minut pieszo od najbliższych zabudowań. Zatrzymuje się tu sporo ludzi – płacą za tunel, kupują hot-doga z prażoną cebulką albo po prostu wpadają porozmawiać z młodymi ekspedientkami. W niedzielny wieczór czekałem tam na ostatni autobus do domu i, odurzony miłym dialogiem, przeoczyłem kurs. Podroż hulażką nie wchodziła w grę, bo na tym odcinku szosa jest nieoświetlona, poza tym dla odmiany walił deszcz. Udało mi się złapać kombinowana okazje – kawałek z małżeństwem z Kvívík, resztę z 90-letnim jegomościem z Vestmanny, który ze śmiechem odparł, że gdybym żył w czasach jego młodości, to musiałbym wkasać slipy i walczyć wpław lub wołać z nabrzeża kuter. Człowiek doskonale pamiętał moment, gdy o asfaltowych drogach między odległymi osadami mówili tylko najwięksi marzyciele.
havnar.blogspot.com – Bajdurzenia ciąg dalszy…

Wieści z Końca Świata

Komunikacja Na przełomie września i października w rozkładzie Strandfaraskip Landsins pojawiła się nowa linia promowa oznaczona numerem 61. Wykonuje ona trzy rejsy każdego dnia łącząc Gamlarætt z wyludniającą się wyspą Hestur. Na trasie tej pływa prom Teistin, który wykonuje również rejsy na Sandoy (aż dziewięć kursów dziennie), co czyni z niego najbardziej obłożoną jednostkę w barwach SSL.

Widok na Hestur z pokładu promu M/F Teistin

Mieszkańcy Sandoy nie mogą się zatem doczekać otwarcia Sandoyartunnilin – tunelu, który połączy Streymoy z wyspą zamieszkaną przez blisko 1500 Farerów. Przejazd z Tórshavn do Sandur w 20 minut (obecnie sam rejs promem trwa 30 minut)? Brak kolejek na przystaniach w Gamlarætt i Skopun? Jak najbardziej! Prace budowlane mają rozpocząć się w połowie 2018 roku. Otwarcie planowane jest na koniec roku 2021.

Leśnictwo Kilka dni temu, już po raz czwarty, w Tórshavn (isl. Þórshöfn) stanęła świąteczna choinka (far. jólatræ) sprezentowana i odsłonięta przez burmistrza Reykjavíku Dagura Bergþórusona Eggertssona. Ciekawe czy, tak jak w poprzednich latach, z piłą w ręku honory czynił sam Pan Burmistrz. Na rejkjawickim placu Austurvöllur zgodnie z wieloletnią tradycją stoi z kolei drzewko podarowane przez władze Oslo.

grapevine.is

Farerskie Kadry ucieszył komentarz pod informacją na grapevine.is wyrażający radość z faktu, iż produkcja drzew na Islandii osiągnęła poziom (trzy miliony nasadzeń w roku 2014) pozwalający na ich eksport.

Polskie tropy: brúgv frá Póllandi

Wieści z działu „Komunikacja” ciąg dalszy. Jak donosi PoloniaFarerska we wrześniu 2016 roku oddano do użytku most nad rzeczką Sanda łączący Tórshavn z pobliskim, położonym na wzgórzach Argir.

Most (po lewej) w trakcie budowy

Swoją długością nie może co prawda mierzyć się z mostem przez Atlantyk, ale też nie dlatego poświęcam mu dzisiejszą notkę. Otóż stalowa, ważąca 500 ton, konstrukcja mostu powstała na Nabrzeżu Węgierskim w Gdyni, w firmie Vistal mającej już bogate skandynawskie doświadczenia. Trzynaście sekcji polskiej produkcji, każda o szerokości dziewięciu metrów, zostało następnie przetransportowanych statkiem do portu w Tórshavn. Łożyska, po których porusza się cała konstrukcja, przybyły ze Szwajcarii, zaś podpory betonowe zbroili i betonowali nasi rodacy zatrudnieni w firmie J&K Petersen.

Fot. mageba

Mierzący 140 metrów most o szerokości ponad 14 metrów swoją lekką konstrukcją idealnie wpasowuje się w tórshavnarskie okolice. Pięknie podświetlona przeprawa jest obecnie najdłuższym mostem o stalowej konstrukcji na Wyspach.

Polak potrafi!

Tytuł notki można przetłumaczyć jako „most z Polski”, a przeczytać po farersku brykf fra Połlante.

Page 7 of 13

Tekst i zdjęcia: Maciej Brencz & Materiały udostępnione na licencji CC BY-SA 4.0


Napędzane przez WordPress & Szablon autorstwa Andersa Noréna