Czytelnicy papierowej wersji „Farerskich kadrów” pamiętają być może rozdział zatytułowany „Wiadukt donikąd”. Relacjonowałem w nim swój spacer po niedokończonej obwodnicy stolicy Wysp Owczych, okraszony zdjęciami opuszczonych wiaduktów. Plany jej budowy miały już – w roku 2018 – ponad trzydzieści lat. Okazuje się jednak, że już niebawem na opuszczonej inwestycji przestanie wreszcie hulać jedynie wiatr.

Zapuszczony wiadukt na trasie Innkomuvegurin Havnarvegur (stan w roku 2017)

W lipcu 2025 roku otwarta zostanie w końcu północno-zachodnia obwodnica Havnu pod nazwą Havnarvegur. Od kompleksu szkolnego Glasir asfaltowa wstęga pobiegnie na północ. Na wysokości Hotelu Føroyar wpadnie ona w tunel prowadzący ku ulicy Villingardalsvegur i rzeczce Hoydalsá. Stąd, opłotkami stolicy, dotrze do dzielnicy Millum Gilja i wlotu tunelu ku Eysturoy. Po drodze pokonując niegdyś zapuszczone wiadukty, które udało mi się przed laty uwiecznić.

Landsverk, zarządzający krajowym systemem dróg na Wyspach, nie może porozumieć się ze stołecznymi władzami na wielu poziomach. Zaczynając od finansowania budowy, kończąc na, wydawać by się mogło, tak błahej kwestii jak ograniczenie prędkości. Na drogach krajowych obowiązuje limit osiemdziesięciu kilometrów na godzinę, ale samorząd twierdzi, że droga przebiega w granicach miasta i dozwolona prędkość powinna zostać ograniczona do pięćdziesiątki.

Farerskie Kadry

Przełom nastąpił w połowie roku 2021, gdy do porozumienia doszli w końcu włodarze Tórshavn i Ministerstwo Finansów. Ta, jak ją określiłem na kartach „Farerskich kadrów”, „długa, trudna i nierozstrzygnięta jeszcze batalia Urzędniczej Pomysłowości z Bezwzględną Rzeczywistością” znalazła tym samym swój szczęśliwy koniec. Inwestycja, której finalizację początkowo planowano na listopad 2024 roku, zamknęła się w sumie nieco ponad 380 milionów duńskich koron (bez mała 220 milionów PLN), w znacznej części pokrytej ze środków samorządowych.

Havnarvegur - 2017
Wiadukt straszący w roku 2017 nad rzeką Hoydalsá. W roku 2025 pojadą tędy samochody w kierunku nowego tunelu wydrążonego w widocznym w tle masywie Húsareyni.

Już niebawem zelżeje ruch na Hvítanesvegur – dotychczas głównej drodze wjazdowej do stołecznej aglomeracji, a archipelag wzbogaci się o kolejny tunel (mierzący 1705 metrów Húsareynstunnulin będzie dwudziestym czwartym – po otwarciu Fámjinstunnilin – tunelem na Wyspach Owczych), wiadukty i ronda. A pomyśleć, że farerska stolica uzyskała drogowe połączenie z resztą archipelagu dopiero w roku 1966, po otwarciu górskiej Oyggjarvegur.